Zacznijmy od tego, że kolejne pokolenia wędkarzy wypracowały tzw. złote proporcje poszczególnych składników. Według tych zasad w zanęcie powinno być 50 proc. składników bazowych, 25 proc. to substancje zapachowe i smakowe, 15 proc. składników klejących i 10 proc. smużących. Przestrzegam jednak przed tym, by traktować te wielkości jako ostateczne proporcje – wszystko zależy od tego, jakich użyjemy składników, w jakiej wodzie będziemy łowić oraz jakie gatunki ryb. Choć w sklepach bez trudu kupimy dziś gotowe zanęty, nie ma nic bardziej ekscytującego w przygotowaniu zanęty we własnym zakresie. Zacznijmy od podstawy, czyli bazy zanęty w jej skład wchodzić mogą np. mielone suchary, chleb, bułka tarta, biszkopty lub herbatniki.
Dobrym składnikiem jest kukurydza, zarówno w postaci mąki, jak i grubej kaszy. Niemal do każdej zanęty powinniśmy dodać otręby pszenne, które dobrze napowietrzają zanęty, co jest szczególnie ważne zwłaszcza w przypadku przygotowywania zanęt pracujących w pół wody. Kolejna grupa to składniki smakowe i zapachowe; to przede wszystkim produkty z krajów egzotycznych – wiórki kokosowe, melasa koprowa, mączka z orzeszków arachidowych, coco belge, prażone, mielone konopie, mielone ziarna dyni, słonecznika. W skład tej grupy wchodzą też czynniki zapachowe – wanilia, karmel, miód, goździk, cynamon, tutti-frutti, kozieradka, nostrzyk, kminek, anyż, kolendra, koper włoski.
Należy przestrzegać podstawowej zasady w skład przygotowanej przez nas zanęty nie powinno wchodzić więcej, niż 6–8 składników, wliczając w to kleje i dodatki smużące. Na pewno nie należy przesadzać z dodatkami smakowymi. Większość z nich bowiem wzajemnie się wyklucza, co skuteczności naszej zanęty nie poprawi.
Czynnikiem decydującym w dużej mierze o składzie zanęty jest dostosowanie jej konsystencji do warunków łowiska. Oznacza to, że nie można rozpoczynać konstruowania mieszanki od zapachu czy smaku. Konsystencja zależy od trzech czynników proporcji pomiędzy poszczególnymi składnikami, sposobu ich przygotowania (chodzi tu o to, czy są gotowane, mielone czy też wyprażane) oraz nawilżaniem zanęty. Istotną sprawą jest uwzględnienie obciążenia (składnik niezwykle istotny w przypadku przygotowywania zanęt na rzekę – najczęściej stosowane do tego celu są gliny o różnym stopniu kleistości oraz żwir, który powinien mieć średnicę 3–5 mm), a w przypadku wędkowania w wodach stojących tzw. składników obojętnych, czyli zwykłej, czarnej ziemi. Po ustaleniu, jaką konsystencję powinna mieć nasza zanęta, możemy przystąpić do konstruowania składu, uwzględniwszy uprzednio, jakie ryby nas interesują.


