Nie należy bowiem zapominać, że karpie poszukują miejsc nie tylko obfitych w pokarm, ale i bezpiecznych. A zatem szukać dna twardego czy mulistego?
Jednoznacznej odpowiedzi nie można udzielić. Właściwie będzie postanawiał zarówno karpiarz preferujący twarde odcinki dna, zwłaszcza te, które obfitują w kamienne rafy, jak i ten, który wybierze mulisty fragment rzeki. Trzeba tylko wiedzieć, iż głównym pożywieniem mniejszych karpi są maleńkie bezkręgowce (skorupiaki i mięczaki).
Lokując zatem zanętę i przynętę w partiach mulistych, karpiarz będzie częściej łowił małe karpie. Nęcąc w miejscach obfitych w podwodne głazy, zwiększy swoje szanse na złowienie dużych okazów. Najlepiej jest nęcić dwa różne miejsca: uskok dna blisko brzegu oraz pobliże rynny dennej. Cienka warstwa mułu w łowisku oznaczonym XX, położonym blisko linii brzegowej, nie sprzyja prezentacji ani zanęty, ani przynęty. Na pewno korzystniejsze będzie stosowanie kulek pływających. Łowisko X, o dnie twardym, jest bardziej godne polecenia. Zanęcanie podstawowe zaczynamy od 200 18 milimetrowych kulek i około 3-4 kilogramów ziaren. Można stosować kombinacje na włosie kulek i ziaren, do czasu aż karpie zaczną brać. Potem można przejść wyłącznie na kulki. Drugie łowisko może być zanęcone mniej obficie - 30 do 50 18-millimetrowych kulek , ale strategię nęcenia należy opracować do aktywności karpi. Warto też umieszczać przynętę bardzo blisko podwodnych przeszkód (drzewa itp.). po pierwszej złowionej sztuce skuteczny bywa pewien trik: ulokowanie zestawu kilka metrów poniżej stanowiska ( z prądem rzeki). Umożliwia to czasem złowienie tych ostrożnych karpi, które spłoszone pierwszą walką, oddaliły od niebezpiecznej dla nich strefy.
W wodzie stojącej
W większości przypadków, na nieznanych wodach, w jeziorze lub zbiorniku zaporowym przede wszystkim uważna obserwacja powierzchni wody pozwoli odkryć spławienia karpi. Niezbyt zaś głębokie akweny sprzyjają występowaniu, w znacznych ilościach, pokarmu naturalnego. Karp może żywić się tam właściwie wszędzie. Należy zainteresować się dwoma łowiskami, czyli dwoma odcinkami dna: twardym i mulistym. Najlepszym miejscem do nęcenia i ulokowania przynęty będzie styk obu tych odcinków, obfitujący w pokarm naturalny. Doświadczeni karpiarze francuscy, na nęcenie podstawowe, w miejscu oznaczonym XXX przeznaczają około 250 osiemnasto milimetrowych kulek, donęcając czasem 5 kilogramami ziaren.
Piaszczyste w miarę twarde dno (X)zapewnia dobrą prezentację zanęty oraz przynęty i w tym właśnie miejscu powinniśmy ulokować pierwszy zestaw. Na odcinku mulistym(XX)lokujemy drugi zestaw. Jest to ten obszar dna, w którym licznie występuje ochotka oraz inne larwy chętnie zjadane przez karpie.
W najbardziej mulistym odcinku nęcimy skąpo- około 30 kulek wystarczy w zupełności. Dalsze nęcenie, po kilku godzinach łowienia będzie uzależnione od aktywności ryb. Jeśli żaden karp nie zostanie wyholowany, warto pomyśleć o zmianie przynęty, a po dwóch lub trzech odjazdach warto pomyśleć o uzupełnieniu zanęty.
Wstępne zanęcanie
Czy nęcić zawczasu? Wszystko zależy od presji wędkarskiej, nęcenie takie ma większe znaczenie w jeziorach i stawach, niż w rzekach. Otóż nie zawsze się to sprawdza, widząc karpiarzy którzy już wrzucili do wody tony zanęty lub właśnie zanęcających pobliskie łowiska, wtedy lepsze brania możemy osiągnąć pierwszego dnia, niż nęcić 2-4 dni wcześniej. Karpie mają zdolność przystosowywania się. one jakby wiedzą, podczas pierwszego dnia zanęcania niczym nie ryzykują i mogą najeść się bez umiarkowania. Po kilku dniach wędkowania zaczynają wyczuwać niebezpieczeństwo i pobierają pokarm bardzo ostrożnie. Jeżeli inni karpiarze, obecni nad wodą , nie zanęcają zawczasu, należy postępować odwrotnie i zanęcić co najmniej 48 godzin przed każdym połowem.
Zanęta pobudzająca
Zadaniem jej jest podtrzymywanie żerowania karpi znajdujących się w łowisku. W wodzie stojącej wystarczy 30-50 kulek po każdym braniu, czyli "odjazdu" zestawu. w zimniejszych porach roku liczbę kulek należy ograniczyć do 10-20 szt. Im bardziej aktywne są karpie tym rygorystycznej należy przestrzegać zanęcania pobudzającego. W przypadku gdy karpie słabo żerują, zanęcanie pobudzające zmniejsza nasze szanse.
W pobliżu wyspy
Można przyjąć, iż okolice wysp położonych w odległości około 50-100 m od brzegu często jest odwiedzane przez karpie, czujące się tam bezpiecznie niewielka na ogół głębokość takich miejsc sprzyja fotosyntezie i obfitości pokarmu.
Jeśli do tego dno jest w miarę twarde, karpie nie będą miały żadnych trudności ze znalezieniem pożywienia w postaci kulek proteinowych lub ziaren.
Ulokowanie pierwszego zestawu tuż u podnóża podwodnej wyspy, lokuje największą nadzieję na sukces. Wykonanie kulkami ścieżki o długości około 10 metrów, licząc od podstawy wyspy w kierunku stanowiska, będzie najskuteczniejszym sposobem zanęcania. Zalecana ilość zanęty: 200 kulek proteinowych plus 4-5 kilo ziaren.
Drugi zestaw powinien być ulokowany na początku ścieżki zanętowej (licząc od stanowiska karpiarza). Jeśli liczniejsze brania będą na pierwszy zestaw, należy i tam zarzucić drugi zestaw. to najlepsza taktyka na złowienie w tego typu łowisku.


