Gruntomierz
Badanie gruntu powinno być podstawową czynnością każdego wędkarza spławikowego. Umiejętne rozpoznanie konfiguracji dna, wyszukanie górki lub dołka to często klucz do sukcesu. O ile jednak badanie głębokości łowiska wędką bez kołowrotka nie nastręcza specjalnych trudności, o tyle gruntowanie w przypadku wędkowania metodami odległościowymi jest kłopotliwe.
Pomyłka rzędu kilku centymetrów może być przyczyną kompletnej porażki, a trudno zachować precyzję, gdy trzeba zbadać grunt w odległości 30-50 metrów od brzegu. Pomocny może być specjalny wskaźnik, który bez trudu można wykonać we własnym zakresie z korka do wina oraz pustego, plastikowego wkładu od długopisu. Ogólną ideę pokazują rysunki. Kilka uwag na marginesie - wkład powinien być zgięty pod kątem, to nie może być hak. Do klejenia powinniśmy zastosować klej wodoodporny tu wybór jest naprawdę duży, możemy zapytać np. w sklepach zoologicznych lub dla majsterkowiczów, ważne jest, żeby klej po wyschnięciu tworzył twardą spoinę którą można następnie szlifować. Widoczność wskaźnika poprawimy malując go na jaskrawy kolor wodoodporną farbą. Teraz wystarczy założyć wskaźnik na żyłkę, obciążyć oliwką i w zależności od odległości powinna ważyć od ok. 10 do 30 g i taki zestaw zarzucić w wybrane miejsce. Gdy ciężarek opadnie na dno, musimy poluzować żyłkę. Gdy wskaźnik ukaże się na powierzchni, żyłkę naprężamy, a następnie zestaw energicznie zwijamy. Teraz wystarczy przenieść dokonany pomiar na zestaw ze spławikiem. Powodzenia!


